Monthy Python

adas

ja gram raczej po szkole i jak Łąckiego w domu niema Very Happy

( Łącki to wafel ze szok, gre uznaje ze to gorsze niz lazenie po swiecie i ćpanie wszystkiego co tylko mozliwe )to jest mniejwiecej w godzinach:
14-23 ( wtedy gram i na 80% mozna mnie zlapac w sieci )
a weekend raczej odpada niedziela od 16 - 17 ( zadko )

Legionista · Gość

ja gram dzisiaj Panie Adamie od jakiejś 19:00 do północy z przerwą na zrobienie jedzenia dla syna; jak wygram w totka i rzucę pracę to będę grał na okrągło aż padnę z wycieńczenia; świrki

Slawek · Gość

No moje granie uzaleznione jest w glownej mierze od pracy.Pracoje narazie w systemie 3 zmianowym od poniedzialku do piatku.(weekendy wolne-teoretycznie czasami)
Wiec: jak mam na rano to gram w porach popoludniowych do wieczornych,jak mam popoludniowki zazwyczaj siedze od 24.00 do 3.30 no i troszke z rana jak nie zaspie tak gdzies 9.00 do 11.30 ale nie zawsze,no i jak mam nocki gram wiekszosc dnia od okolo 12.00 do 18.00
Qrde gdzie tu znalesc czas na co innego? :-)Jak by mi placili za czas spedzony przy L2 bylbym milionerem chyba Smile

Volund

no wiec panowie i panie moj urlop sie konczy jutro takze od soboty w L2 bede przebywal
w troche mniejszym wymiarze czasowym aczkolwiek to i tak pewnie bedzie sporo hehe.no a najgorsze w tym ze pracuje jest to ze pracuje na zmiany takze beda takie dni ze mnie nie bedzie:(. no ale w sierpniu siostra sie hajta takze bede mial pokoj na wlasnosc i na pewno bede wiecej wieczorow i nocek przed kompem spedzal:)

adas

ta ja siedzialem do 3:00
a o 6:00 mnie zbudzili do roboty nic mi wczesniej nie mowiac Sad

caly dzien chcopdze taki zwalony, malo kontaktuje

adas

moja gra narazie odpada wakacje sie zacezly...... Sad

to jest przejsciowe matka chce zeby z nia troche posiedziec w domu " WZZ " potem jedzie ze starym na urlop " to jest sukces stary niebyl na urlopie od 10 lat ][_, ([]) ][_, nie liczac ostatniego przymusowego Razz

P

bedzie niecaly tydzien ostrej walki

prace postanowilem podzielic z bratem
7 dni ja 7 on

male sprostowanie:
WZZ - Warszawskie Zadupie Zachodnie ( moj dom pod warszawa )

Volund

no ja tez w najblizszym czasie za duzo na starisie nie bede przebywal ale jakby co potrzeba to mowcie w miare mozliwosci pomoge jak bedzie trza

adas

mi sie kurde udalo...
niemam czasu na granie jak narazie i zarowno na czas przed kompem dlatego tak zadko bywam. trza zapylac od 8:00 do 20:00, kregoslup mi siada Sad

caly czas trzeba stac ( no czasem sie przejde 15-25 metrow )
wczoraj sie dowiedzialem ze mam jechac nad morze z matka i ojcem na urlop :d fajnie Very Happy

....

moja w tym głowa aby cosik wykombinowac Very Happy

a w takich kwestiach sa bez zadnych szans Very Happy

P.S. ale sie zjaralem na lapach nawet nie wiem kiedy ][_, [()] ][_,
sa fajne bombelki z woda Very Happy

, aczkolwiek nie polecam takiego palenia sie sloneczkiem

adas

wypas w niedziele moge jechac do wawy....
lackiego niema caly weekend i wraca w poniedizalek Sad

pewnie bedzie mozna mnie dorwac od 9:00 do ok 17:00 slr to moze i czas pokaze, no mamuska tez.... Wink

adas

mam nadzieje ze " Góralski ciućmok piździelec " ma na 8:00 bde wtedy do ok 13:00 bede gral jutro tylko extasym.

ale na poczatku musze matsy poprzewalac i ustawic kogos na buy ( sls ).

o ktorej sie pojawicie mniej wiecej ? jezeli dacie jutro rade...